niedziela, 1 sierpnia 2010

Zoo.........

2- godziny po naszych autostradach i już jesteśmy w Stolicy.....

2-godziny w kolejce do kasy i już jesteśmy w ZOO.....

na szczęście jest jeszcze drugie wejście i kolejka to tylko 15 minut.

A w ZOO zastanawiam się czy więcej jest zwierzaków w klatkach

czy ludzi je oglądających.....

Słowem gwar i zgiełk jak na deptaku.......

p.s.  no i jeszcze wytrwałość żony w 40 minutowym oczekiwaniu na Gofry...:-) 



Brak komentarzy: