piątek, 6 sierpnia 2010

...by by "cziko-fako"......


Anett.... najlepsza z żon i tak GO nie lubiła.....

więc pewnie wcale nie żałuje....

Świeżo wyprany i mało używany, 

lansersko-miastowy wózek Chicco zmienił właściciela......:-(((

Jakaś męda GO nam ukradła......

Pocieszająca jest myśl że zło raz dane powraca

i kara dala złodzieja nastąpi

Brak komentarzy: