środa, 21 stycznia 2009

Muzyka jest niewidzialnym tańcem,

a taniec niesłyszalną muzyką.

Jean Paul

dlaczego zaczynam cytatem o muzyce?

ponieważ od kilku tygodni jest ona pasją Kubusia :-)

słyszy ją wszędzie i wczuwa się w nią w każdym momencie,nawet siedząc na nocniku potrafi "tańczyć"...

tańczy gdy dzwoni mi telefon,gdy siedzi w krzesełku a ja śpiewam mu szykując jedzenie :-)

wczoraj opanował właczanie wieży,wie  gdzie podgłaśnia się dźwięk,już nawet nie grożę mu palcem,że nie wolno,

skoro sprawia mu to tyle radości,nie będę mu jej  odbierała...

wygląda przeuroczo kiwając sie w takt muzyki i trzęsąc głową jakby pogował ;-)

 Kuba piszczy z radości gdy biorę go na ręce by razem potańczyć

w tym tanecznym szaleństwie  najgorsze disco polo nam nie przeszkadza 

cieszymy się oboje choc każde z czego innego...

ja - widząc uśmiechniętą twarz synka

on - ze wspólnych wariacji z muzyką w tle, 

i uwielbiam te chwile, wtedy świat przestaje istnieć...

zamyka sie w obięciach, w których trzymam Kubusia tańcząc...

Brak komentarzy: